Tajemnica z przeszłości
Sylwia Kubik
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 01.09.2021
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Cykl: Cykl żuławski (tom 2)
Ilość stron: 368
Książka trafiła do mnie za pośrednictwem book tour zorganizowanego przez Czytam dla przyjemności. Recenzję pierwszej części możecie przeczytać TUTAJ.
Ewa coraz lepiej czuje się na wsi i w gospodzie, w której pracuje. Jej znajomość z Kamilem rozwija się małymi kroczkami. Dziewczyna jest świadoma, że powinna mu powiedzieć o swojej przeszłości, ale cały czas odwodzi ją od tego wielki wstyd jaki czuje. Kamil czuje, że Ewa coś ukrywa i chciałby wiedzieć o niej więcej, ale nie che jej naciskać. Dzięki panu Bronkowi dziewczyna poznaje losy swojej babci, która wiele przeszła w swoim życiu i Ewie trochę łatwiej jest ją zrozumieć.
Jaki więc sens ma życie? Mamy swoje problemy, radości, podziwiamy otaczające nas piękno, przejmujemy się niepowodzeniami, rozdrapujemy w pamięci słowa i czyny, które nas zraniły, wypatrujemy kolejnych pór roku, a one nadchodzą i mijają szybciej, niż trwało oczekiwanie na nie. I całe życie mija tak niepostrzeżenie. Jedni odchodzą, drudzy przychodzą, pamiątki są przerzucane z kąta w kąt, wreszcie palone lub wyrzucane jako nic nieznaczące szpargały ludzi, których już nikt nie pamięta.
Tak bardzo wypracowany spokój burzy pewnego dnia pojawienie się w gospodzie Agnieszki, koleżanki Ewy z dawnego życia. Dziewczyna nie chce pomagać Adze, ale jest przez nią zmuszona za pomocą szantażu. Kamil przywozi również do gospody swoją siostrę, która wplątała się w jakąś aferę na uczelni i musi się ukryć na jakiś czas. Anastazja nie jest zbyt zadowolona z wyjazdu na wieś, ale po pewnym czasie zaczyna i ona dostrzegać jej uroki. Dodatkowo zaczęła coraz więcej rozmawiać ze swoją babcią i odkrywa, że ma ona w sobie wiele ciepła i miłości także dla niej.
Książkę pochłonęłam, bo nie mogłam się doczekać losu bohaterów. Nie raz się denerwowałam szczególnie na Ewę za jej brak odwagi, ale też trochę rozumiałam jej lęk przed opowiedzeniem swojej trudnej przeszłości. Natomiast matce Kamila i Anastazji chyba bym zrobiła krzywdę za takie traktowanie swoich dorosłych dzieci. Ja bym nie dała rady z taką kobietą. Z wielką niecierpliwością czekam na ostatni tom serii.
Moja ocena to 9 na 10.
Dziękuję za opinię.
OdpowiedzUsuń