Pokonany wróg
L.J. Shen
Wydawnictwo: Luna
Data premiery: 12.02.2025
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Cykl: Cruel Custaways (tom 2)
Ilość stron: 400
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki bardzo dziękuję wydawnictwu.
Arsene Corbin nie uważa, żeby miłość była dobrym powodem do małżeństwa. Robi on wszystko aby zmusić do niego swoją partnerkę Grace. Ich związek to jedno pasmo rozstań i powrotów, wielkich namiętności oraz wszelkich emocji. Gdy udaje mu się z nią zaręczyć i prawie postawić przed ołtarzem, kobieta ginie w wypadku.
Kochać kogoś, kto nie zasługuje na miłość, to największa kara, jakiej można doświadczyć.
Arsene nie mogąc poradzić sobie ze śmiercią partnerki kontaktuje się z Winnifred Ashcroft, której mąż również zginął w tym samym wypadku. Mężczyzna chce odkryć co łączyło tą dwójkę. Niestety prawda nie jest pomyślna dla żądnej ze stron. Mimo, że Arsene i Winni nic nie łączy oraz nie pałają do siebie sympatią, to jednak cały czas coś ich do siebie ciągnie, a wspólne odkrywanie prawdy jeszcze bardziej to potęguje.
Książkę czytało mi się dobrze, choć jakoś mnie nie zachwyciła. Nie do końca to moje klimaty jednak. Jednak mamy tutaj poruszony bardzo trudny temat, z którym zmaga się obecnie wiele kobiet. Chodzi tu o endometriozę i bezpłodność. Mamy tutaj bohaterkę, która nie zachodzi w ciążę i musi się zmagać z niespełnionymi oczekiwaniami wobec męża. Nie ma ona u niego zrozumienia, a jedynie pretensje. Myślę, że wiele kobiet się z tym zmaga. Oczywiście jest też wiele takich, które ma wsparcie partnera i to im dodaje siłę w walce z chorobą. Po za tym w książce mamy dużo pieniędzy, seksu, przemocy i władzy.
Moja ocena to 7 na 10.
Komentarze
Prześlij komentarz