Antonina Żabińska "Ludzie i zwierzęta"

 


Ludzie i zwierzęta

Antonina Żabińska

Wydawnictwo: Literackie

Data wydania: 01.03.2017

Kategoria: biografia, autobiografia, pamiętnik

Ilość stron: 380

Uwielbiam książki o zwierzętach, a tutaj mamy ukazaną historię warszawskiego zoo i dodatkowo bierze ona udział w wyzwaniu na ten miesiąc.

Jan Żabiński był dyrektorem warszawskiego zoo przed II Wojną Światową. Mieszkał wraz z żoną i synem na terenie zoo, a przez jego dom przechodziły różnego rodzaju zwierzęta, którymi z miłością się opiekowali. Niestety wraz z nadejściem wojny wszystko się zmieniło. Nadeszła informacja o likwidacji zoo. Część zwierząt została wysłana do innych zoo na terenie Niemiec, a część niestety została zabita. Zarówno Jan jak i Antonina robili wszystko aby pozostać w swoi  domu na terenie zoo.

Nagle ciszę zimową przerwał huk karabinowych wystrzałów. (...) Wtedy jeszcze nie wiedziałam, ilu ludzi czeka ten sam los, który spotkał nasze zwierzęta.

Prowadzili na terenie zoo świniarnię, a do ich domu został przypisany lokator, który hodował lisy i norki na futra. Dodatkowo przez ich dom przewijało się bardzo dużo osób, które ratowali przed hitlerowcami. Robili to prawie na ich oczach, ale właśnie o to chodziło, bo ich dom był otwarty na wszystkich. Oczywiście nadal w ich domu było pełno różnych zwierząt. Na szczęście udało im się przetrwać wojnę, a po niej zaczęła się mozolna praca o odzyskanie przedwojennej świętości. 

W książce poznajemy historię małżeństwa Żabińskich, którzy prowadzili warszawskie zoo. Byli oni wielkimi entuzjastami zwierząt i mnóstwo ich się przewinęło przez ich dom. Niestety wraz z nadejściem wojny musieli pożegnać się ze swoimi podopiecznymi. W tym trudnym dla wszystkich czasie pomagali ludziom zarówno znajomym jak i obcym, mimo że ryzykowali życie, to robili to z pełnym zaangażowaniem. Możemy też zobaczyć jak wielu ludzi już po wojnie chciało im pomoc odbudować zoo co wcale nie było łatwe. 

Moja ocena to 8 na 10.



Komentarze