Serce bez granic
Anna Balińska
Wydawnictwo: Białe Pióro
Data wydania: 01.10.2022
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Ilość stron: 132
Książka trafiła do mnie za pośrednictwem book tour zorganizowanego przez Czytam dla przyjemności.
Dobrusia przed rokiem straciła męża, za którym wciąż tęskni. Chodzi na psychoterapię, bo nie umie sobie poradzić po jego odejściu. O problemach Dobrusi wie tylko jej przyjaciółka Asia, która samotnie wychowuje córkę. Pewnego dnia przed biurem podróży, w którym pracuje Dobrusia, zaczepia ją mężczyzna, aby prosić o wytłumaczenie drogi. Jest w nim coś tajemniczego i dziwnego.
Dopóki nikt nie wie o mojej chorobie, dopóty nie jestem piętnowana przez innych. Choroba w naszych czasach to słabość i nikt nie może sobie na to pozwolić.
Rafał po przebytej operacji przewartościowuje swoje życie i zmienia je całkowicie. Podczas operacji śniło mu się pewne miasteczko oraz tajemnicza kobieta. Przyjeżdża więc do Iławy i ku jego wielkiemu zdumieniu spotyka nieznajomą ze snu. Od pierwszego wejrzenia kobieta ta obejmuje jego serce i rozum. Stara się o nią, choć nie jest to łatwe, bo Dobrusia w sercu jeszcze nosi Mateusza, ale pomału budzi się w niej też coś nowego.
Piękna powieść, która doprowadziła mnie do łez. Mamy tutaj kobietę, która po stracie ukochanego męża nie może dojść do siebie, ale na szczęście przy pomocy przyjaciółki trafia na psychoterapię i stara się dalej żyć. Oczywiście swoje problemy ukrywa przez całym światem, bo uważa, że będzie przez to piętnowana, zresztą nawet w rodzicach nie ma zrozumienia. Z drugiej strony mamy mężczyznę, dla którego najważniejsze było zdobywać jak najwięcej pieniędzy nawet kosztem swojego zdrowia. Dopiero jak stanął nad grobem uświadomił sobie jak źle postępował. Powieść jest krótka, ale jakże treściwa i bogata w emocje.
Moja ocena to 9 na 10.
Komentarze
Prześlij komentarz