Antologia samowydawców "Ślady na śniegu" Tom 2

 


Ślady na śniegu

Izabella Agaczewska, Kamila Goszczyńska, Weronika Karczewska-Kosmatka, Agata Kasiak, Paweł Kolarzyk, Agnieszka Kowalska-Bojar, Radosław Lewandowski, Monika Litwinow, Mariusz Łapiński, Janusz Muzyczyszyn, Izabela Redesiuk, Mateusz R.M. Rogalski

Wydawnictwo: Samowydawcy

Data wydania: 01.10.2022

Kategoria: literatura piękna

Ilość stron: 264

Książka trafiła do mnie za pośrednictwem book tour zorganizowanego przez Czytam dla przyjemności

W książce znajduje się 13 opowiadań z różnych gatunków literackich. W jednym z nich spotykamy pisarza, który mieszka samotnie pod lasem. Niestety przez bardzo obfite opady śniegu nie ma on możliwości kontaktu ze swoją redakcją. Taki oto sposobem przyjeżdża do niego pracownica z wydawnictwa. W przerwie pracy idą na spacer w stronę lasu. Kobieta chce żeby mężczyzna zrobił jej kilka zdjęć w tej bajkowej scenerii. Pisarz każe się jej rozluźnić, ona zaczyna sobie przypominać beztroskie dziecięce lata i właśnie wtedy fotografie wychodzą najlepiej. 

Tak jak burza zaczyna się od ciszy, tak każdą wyprawę powinny poprzedzać dni spokoju. Tylko wtedy można nabrać siły i trzeźwo wyznaczyć kierunek kolejnego wypadu.

W innym opowiadaniu spotykamy młodą dziewczynę, której całym światem są łyżwy i jazda figurowa. Podczas treningu na jeziorze wpada do wody, ale na szczęście z pomocą przychodzi jej fotograf, który robił jej zdjęcia z ukrycia. W kolejnym mamy mężczyznę, do którego nagle w centrum handlowym przysiada się mały chłopiec. Mężczyzna jest przekonany, że jego matka zatraciła się w zakupach i dlatego zgubiła chłopca. Jednak rzeczywistość jest zgoła inna, a to jedno spotkanie zmienia życie całej trójki.

To już drugi tom antologii Samowydawców. Również tutaj możemy poznać różnych autorów i ich style pisania. Tym razem bardzo przypadły mi do gustu opowiadania obyczajowe. Jakoś najbardziej mi zapadły w pamięć i poruszyły. Nie znaczy to oczywiście, że inne były złe. Każdy też będzie inaczej odbierał przesłanie autorów. Jednak w antologiach najlepsze jest to, że za jednym razem możemy poznać kilku autorów i dzięki temu sięgnąć już po jakieś samodzielne utwory danych wybrańców.

Moja ocena to 7 na 10.

Komentarze