Mimozowe pole
Zuzanna Arczyńska
Wydawnictwo: Dlaczemu
Data wydania: 26.11.2021
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Ilość stron: 272
Książka trafiła do mnie za pośrednictwem book tour zorganizowanego przez Zagubieni w świecie książek.
Marek pracuje w policji i zostaje przydzielony do sprawy dwóch morderstw. Dwa ciała zostają znalezione nieopodal jednego z osiedli. Trop prowadzi do niedaleko położonej jednostki wojskowej, w której stacjonowały wojska amerykańskie. Kolejna sprawa do zaginięcie dziewczynki. Jak się okazuje jest to sprawa rodzinna z tajemnicą skrywaną przez matkę dziecka.
Myślę, że rodzice, którzy wiedzą o tym, że dziecko urodziło się inne, chcąc oszczędzić mu bólu, wstydu i upokorzeń, ukryliby to przed nim i zdecydowaliby sami, jaką ma mieć płeć, ale nie przyznaliby się do tego nikomu.
Marek mieszka z Roksaną, którą wyratował z opresji. Dziewczyna przeżyła w dzieciństwie koszmar i teraz mdleje na każdy dotyk. Marek stara się jak może, żeby Roksi doszła po tym wszystkim do siebie. Przełożony Marka wraz z żoną, która też pracuje na komendzie, zapoznają się bliżej z młodymi i nawet razem wyjeżdżają na weekend. Nie wszystko jednak jest takie jakby się wydawało i mimo względnej sielanki gdzieś czai się skrywana tajemnica i chęć zemsty.
Muszę przyznać, że z czasem książka zaczęła się rozkręcać. Na początku nie do końca odpowiadał mi styl autorki, ale jakoś się przyzwyczaiłam i chyba im dalej tym był on lepszy. Mamy tutaj skrzywdzoną kobietę, która za wszelką cenę szuka zemsty na swoim oprawcy. Jestem ciekawa kolejnej części, bo zakończenie było bardzo zaskakujące.
Moja ocena to 7 na 10.
Komentarze
Prześlij komentarz