Antologia walentynkowa "Miłość w pakiecie"

 


Miłość w pakiecie

Katarzyna Grabowska, Katarzyna Kielecka, Ewelina Kwiatkowska-Tabaczyńska, Wioletta Piasecka, Barbara Stachowiak, Anna Stryjewska, Kinga Ucherek, Melisa Łada, Dorota Śliwa

Wydawnictwo: Miasto Książek

Data premiery: 14.02.2022

Kategoria: literatura obyczajowa, romans

Ilość stron: 225

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki bardzo dziękuję autorkom. 

Książka składa się z dziewięciu opowiadań. Każde z nich ma swój klimat i specjalną otoczkę. W jednym z opowiadań mamy siostry bliźniaczki, które są podobne jak dwie krople wody, jednakże charaktery całkowicie odmienne. Jedna z nich robi wielką karierę w modelingu, błyszczy na ściankach i zarabia na swoim wyglądzie. Druga zaś stawia na wykształcenie i karierę naukową. Boli jedynie ją to, że matka tylko tą pierwszą się interesuje, a ona jest dla niej nikim.

Jesteśmy dla siebie prezentem od losu. Walentynkowym szczęściem. Życie bardzo rzadko rozdaje takie prezenty, więc nie wolno nam tego zepsuć. 

W kolejnym opowiadaniu mamy również siostry. Młodsza zaciąga starszą na wycieczkę do Paryża akurat w okresie Walentynek. Starsza z kobiet nie jest z tego zadowolono, bo właśnie rozstała się z mężem i najchętniej ten czas spędziłaby samotnie z lampką wina. Młodsza siostra za to jest pełna życia oraz uważa, że trzeba z niego czerpać i przepowiada tej drugiej spotkanie kogoś wyjątkowego.

Nasz wzrok bywa zawodny. Najważniejsze jest poznanie drugiego człowieka poprzez jego czyny. Nie każdy człowiek jest taki, jak na to wskazuje jego wygląd.

Muszę przyznać, że czytałam już kilka antologii, ale ta urzekła mnie najbardziej. Wręcz nie mogłam się od niej oderwać i przeczytałam ją bardzo szybko. Znajdziemy w niej historie bardzo różnych ludzi, których łączy jedno chcą być kochani i chcą kochać. Nie zawsze jest to łatwe i nie zawsze ta osoba, z którą uważamy, że będziemy do końca życia jest tą właściwą, jedyną. Czasami wszystko może się obrócić o 180 stopni i to w nieznajomym ujrzymy tego najważniejszego. 

Moja ocena to 9 na 10.

Komentarze