Jolanta Kosowska "W piekle pandemii"

W piekle pandemii

Jolanta Kosowska

Wydawnictwo: Novae Res

Data wydania: 07.08.2020

Kategoria: literatura obyczajowa, romans

Ilość stron: 376

Książka trafiła do mnie za pośrednictwem book tour zorganizowanego przez Czytam dla przyjemności. 

Oliwia przebywa we Włoszech na Lawendowym Wzgórzu w Toskanii wraz z babcią swojego chłopaka Marcela. Początkowo mieli inne plany wycieczkowe ale plany pokrzyżowała im epidemia. Marcel jako lekarz wraca do Polski, aby pomagać. Oliwia nie jest niczego świadoma przez pierwsze tygodnie, dopiero jak udaje jej się założyć internet dowiaduje się co dzieje się na świecie. 

W natłoku codziennych spraw zapomniałem o tym, co najważniejsze...(...) Na co dzień była uczelnia, zajęcia ze studentami, artykuły, doniesienia, kongresy, konferencje. Zbieranie materiałów do doktoratu, potem obrona. Szpital i przychodznia, terminy i pacjenci... W tym biegu na chwilę zapomniałem, co liczy się w życiu, co tak naprawdę jest najważniejsze...(...) Gdyby nie epidemia, ugrzązłbym w tych drobiazgach po uszy, zacząłbym uważać je za sens życia... Teraz zupełnie inaczej. Potrzebny był mi chyba kopniak od losu, żebym się opamiętam. Liczysz się tylko ty i nasze dziecko.  

Oliwia kontaktuje się ze swoimi znajomymi z Drezna i Wenecji. Oni opisują jej jak przez epidemię zmieniło się ich życie. Koleżanka opisuje jej jak opustoszała stała się Wenecja, inna niż zawsze. Druga para mieszkająca w Dreźnie przeżywa bardzo trudne chwilo, ponieważ dla ich córki wirus może być śmiertelny. Dlatego mężczyzna postanawia przenieść się do altany, żeby nie mieć kontaktu z żoną i córką, aby ich nie zarazić. 

Muszę przyznać, że książka bardzo mnie poruszyła, nawet kilka łez zakręciło mi się w oku. Możemy dzięki niej poznać jak epidemia mogła wpłynąć na ludzi mieszkających w różnych częściach Europy. Oliwia musi wszystko przeżywać na odległość, ale ma wsparcie w bliskich osobach i miejsce gdzie może się wyciszyć. W tych trudnych czasach bardzo ważne jest wsparcie bliskich nawet jeśli nie możemy się z nimi spotkać. Nie możemy również w tym wszystkim zapomnieć o sobie co jest najtrudniejsze. Serdecznie polecam. 

Moja ocena to 9 na 10.