Arkadia
Justyna Spandel
Wydawnictwo: E-bookowo
Data wydania: 29.11.2019
Kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction
Ilość stron: 250
Książka trafiła do mnie za pośrednictwem book tour zorganizowany przez autorkę.
Nadia wraz ze swoją rodziną opuszcza Polskę i wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych. Tam mają zamiar zacząć nowe życie po stracie pracy przez ojca oraz jej wypadku. Z każdym dniem przyzwyczajają się do nowego miejsca. Nadia i jej rodzeństwo zaczynają szkołę. Siostra Nadii i jej bracia poznają nowych kolegów i coraz bardziej wtapiają się w otoczenie. Ona natomiast nadal się izoluje. Pewnego dnia wpada na jednego przystojniaka, którego poznaje bliżej na imprezie, na którą zaciąga ją siostra. Tam niespodziewanie jeden z ich braci wdaje się w bójkę, czego skutkiem Nadia trafia do szpitala.
Mimo że moje serce obawiało się cierpień, doskonale wiedziałam, że strach przed cierpieniem jest silniejszy, niż samo cierpienie i musiałam go zwalczyć. Nie mogłam bać się czegoś, czego pragnęłam.
Po tym zdarzeniu jej brat Olaf zauważa dziwne zachowanie niektórych ludzi i mówi o tym Nadii, która mu nie wierzy. Niestety musi zmienić zdanie gdy po wejściu do szkoły spotyka ją obezwładniająca cisza, a koledzy z klasy mają srebrne oczy. Intruzi wpadają również do ich domu. Nadia wraz z rodzeństwem uciekają. Do tego wszystkiego pomału poznaje ona sens wizji, które ma od jakiegoś czasu. Napastnikami okazują się anioły, a ona jest z nimi związana.
Bardzo ciekawie przedstawiona wizja apokalipsy. Do tego poznajemy siłę miłości pomiędzy rodzeństwem oraz wiary. Nadia jest w stanie poświęcić wszystko dla swoich braci i siostry, nawet swoją duszę oraz życie. Myślę, że książka znajdzie wielu zwolenników.
Moja ocena to 7 na 10.
O tej książce jeszcze nie słyszałam. Może się jeszcze za nią rozejrzę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk