Melissa Darwood "(Nie)zdobyta"

(Nie)zdobyta
Melissa Darwood
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 11.12.2019
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Cykl: (Nie)zdobyta (tom1)
Ilość stron: 290

Książkę udało mi się zakupić od samej autorki wraz z piękną dedykacją.

Książka jest napisana z perspektywy Julki. Julka jest dziennikarką i spełnia się w tej pracy, ale niestety nie finansowo. Pewnego dnia jej redaktorka informuje ją, że musi napisać coś innego niż dotychczas, coś lekkiego co chciały by przeczytać czytelniczki. Pismo ma problemy finansowe i muszą zawalczyć o swoich klientów. W ten sposób trafia na temat alpinizmu. 

Góra, cholerna góra. Wciąż nie mogę zrozumieć, jak można kochać góry do tego stopnia, żeby poświęcić dla nich życie.

Dzięki temu tematowi poznaje Jeremiego Jansona, która chce samotnie zimą zdobyć K2. Jeremi na początku nie jest zainteresowany współpracą, ale w końcu zgadza się. Julka ma napisać książkę o nim i wyprawie, na którą również ona ma się wybrać. W celu przygotowania się na wyprawę przeprowadza się do Jeremiego, który okazuje się bardzo przystojnym mężczyzną. Julka musi walczyć ze swoim budzącym się pożądaniem oraz z bólem fizycznym, który odczuwa podczas morderczych treningów. Jak rozwinie się znajomość Jeremiego Julki? Tego dowiecie się czytając książkę. 

Odkąd pamiętam, dążyłem do niezależności, a góry mi ją dają. One nie tworzą zasad, reguł, prawa, nie oceniają, są bezinteresowne. Niczego Ci nie nakazują. Dają realną niepodległość. W górach czuję się naprawdę wolnym człowiekiem.

Książkę czyta się bardzo szybko. Fajna lekka lektura z ciekawymi wątkami dotyczącymi m.in. alpinizmu. Lubię czasami sięgnąć bo taką lekturę, żeby się oderwać od problemów dnia codziennego. Serdecznie polecam :) Lektura raczej dla kobiet.

Moja ocena to 9 na 10. 

Książka zgłoszona do wyzwania Abecadło... oraz Olimpiada Czytelnicza 2020.