Ogień i krew. Część 1
George R.R. Martin
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Tytuł oryginału: Fire & Blood
Data wydania: 20 listopada 2018
Kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction
"Grę o tron" przeczytałam i obejrzałam, więc nie mogłam ominąć i tej pozycji.
Książka opowiada o rodzie Targaryenów, którzy władali Siedmioma Królestwami. Akcja zaczyna się 300 lat przed wydarzeniami "Gry o tron" od podboju Aegona Zdobywcy, który wykonał Żelazny Tron. Następnie w książce poznajemy losy kolejnych pokoleń Targaryenów aż do wojny domowej, która omal nie zniszczyła ich dynastii.
Maesterzy z Cytadeli, prowadzący kroniki dziejów Westeros, wykorzystują datę Podboju Aegona jako punkt wyjściowy historii minionych trzystu lat.
"Ogień i krew" dla Westeros jest tym czym "Silmarillion" dla Śródziemia. Takie określenie widnieje na okładce książki. Całkowicie się z tym zgadzam. Czytałam "Silmarillion" jakiś czas temu, ale pamiętam, że to nie była łatwa pozycja.
W roku 93 o.P. szesnastoletni syn księcia Baelona, Viserys, wszedł do Smoczej Jamy i wybrał dla siebie Baleriona.
Książka jest napisana w formie kroniki co nie wszystkim może przypaść do gustu. Jednakże gorąco polecam tą pozycję szczególnie dla fanów "Pieśni Lodu i Ognia".
Moja ocena to 9 na 10.
Może ktoś z Was czytał albo ma w planach?
Komentarze
Prześlij komentarz