Szept z północy
Miriam Georg
Wydawnictwo: Luna
Data wydania: 30.07.2025
Kategoria: literatura obyczajowa
Cykl: Saga północna (tom 2)
Ilość stron: 368
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki bardzo dziękuję wydawnictwu.
Akcja książki dzieje się w 1913 roku. Alice nie ma już wyjścia i podejmuje decyzję aby podjąć walkę w mężem. John postanawia jej pomóc. Mężczyzna coraz bardziej zmaga się z wątpliwościami dotyczącymi własnego ślubu, ponieważ dociera do niego, że nie kocha swojej narzeczonej. Musi się on dodatkowo zmagać z chorobą ojca oraz nierozważnymi posunięciami swojego brata.
Kiedy malowała, stawała się innym człowiekiem. Napięcie i zmartwienia zdawały się całkowicie z niej opadać, zmieniała się jej twarz. Nigdy nie widział jej tak spokojnej, tak opanowanej.
Alice natomiast dopada przeszłość, którą skrzętnie chowała w sobie i nie dopuszczała do niej nikogo. Nieopatrznie mąż Alice zostaje przedwcześnie powiadomiony o wszczęciu postępowania rozwodowego i kobieta musi natychmiast uciekać z ich wspólnego mieszkania. Na szczęście ma wsparcie w bracie.
Książkę czytało mi się dobrze i szybko. Muszę przyznać, że bardzo lubię takie sagi i to jeszcze osadzone w innych czasach. Poznajemy dalsze losy Alice i Johna. Dzięki książce dowiadujemy się jako ciężko było kobietą lekarką w tamtych czasach, gdzie nie były uznawane jako autorytety mimo, że niejednokrotnie wiedziały więcej od mężczyzn. W ogóle kobiety w tamtych czasach miały ciężko. Najgorsze dla mnie było też to jak matka stanęła przeciwko córce i stanęła po stronie zięcia, bo był mężczyzną. Nie brała w ogóle pod uwagę jaki on był, liczyło się tylko to, że był mężczyzną. Ta bezsilność była okropna. Z niecierpliwością czekam na dwie kolejne części.
Moja ocena to 8 na 10.
Komentarze
Prześlij komentarz