Burza winy
Justyna Spandel
Wydawnictwo: Nocą
Data wydania: 07.08.2024
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Ilość stron: 492
Książka trafiła do mnie za pośrednictwem book toura zorganizowanego przez autorkę.
Nina w życiu przeszła już bardzo dużo, choć jest jeszcze młoda. Niestety los stawia ją przed kolejnym wyzwaniem. Dziewczyna wybiera się nad jezioro wraz z chłopakiem i przyjaciółmi. W drodze powrotnej podczas burzy wpadają w poślizg i ich samochód wpada do jeziora. Nina jako jedyna wychodzi cało z wypadku. Niestety wszyscy uważają ją za winną i tylko jej brat jest po jej stronie.
(...) prawdziwa tyranie nie polega na używaniu siły, tylko odbieraniu wszelkiej wiedzy na temat wolności. Sprawia, że tak naprawdę nie wiesz, czym ona jest i jak wygląda.
Po wyroku są Nina decyduje się wyjechać na drugi koniec Polski, aby na nowo zacząć żyć. Chce też żeby jej brat i bratanica mogli wrócić do normalnego życia. Nina cały czas obarcza się winą, choć nie wiele pamięta z samego wypadku i po tym wszystkim co się zdarzyło trudno jest jej wrócić do normalności. Mimo, że dziewczyna jest z dala od domu to spotyka na swojej drodze osobę, które jest w stanie wyjaśnić co się wydarzyło podczas tamtego feralnego dnia.
Książkę czytało mi się dobrze. Mamy tutaj młodą dziewczynę, która jako jedyna wychodzi cało z wypadku. Niestety ludzie zamiast jej współczuć i pomóc przetrwać trudne chwile obwiniają ją o śmierć przyjaciół, choć nie wiedzą co tak naprawdę się stało. Nina wraz z bratem zostają zaszczuci. Niestety ludzie mają to do siebie, że za wszelką cenę szukają kozła ofiarnego i nie chcą przyjąć do wiadomości faktów. Nina musi borykać się z wieloma problemami, z którymi nie jest w stanie sobie dać radę sama. Wychodzi tutaj jak presja otoczenia może negatywnie wpływać na człowieka. Mamy tutaj pokazane też jak postrzeganie danej sprawie może zmieniać poglądy, bo raz ci sami ludzie mogą Cię nienawidzić, a za chwilę kochać.
Moja ocena to 8 na 10.
Komentarze
Prześlij komentarz