Niemy Śpiewak
Martyna Szkołyk
Wydawnictwo: Self Publishing
Data premiery: 23.10.2023
Kategoria: literatura piękna
Ilość stron: 128
Bardzo dziękuję autorce za możliwość przeczytania książki.
W książce poznajemy wielką moc przyjaźni pomiędzy koniem, a jego właścicielem. Miki kupił Niemego Śpiewaka od rolnika. Zaiskrzyło pomiędzy nimi od pierwszej chwili, choć musieli się siebie nauczyć. Wszyscy w stajni widzieli to jak są ze sobą blisko.
Mikiego nie było już od dwóch dni - dłużej niż kiedykolwiek. Dłużej, niż jest w stanie znieść jedna dusza umieszczona w dwóch ciałach, która jest pełna dopiero wtedy, kiedy obie części przebywają bardzo blisko siebie.
Nagle Miki znika, a Niemy Śpiewak nie rozumie dlaczego jego najlepszy przyjaciel już do niego nie przychodzi. Wypatruje go całymi dniami i cierpi w ciszy oraz samotności. Ludzie ze stajni widzą jego wielką tęsknotę, ale nie umieją temu zaradzić.
Muszę przyznać, że biorąc książkę do ręki nie wiedziałam czego mogę się spodziewać, a to było coś pięknego. Cudowna książka oddająca wielką przyjaźń człowieka z koniem, ale myślę, że można by było to też przenieść na inne zwierzęta na przykład na psy. Czasami utożsamiałam się z tą historią, choć właśnie u mnie nie jest to koń, a pies właśnie. Dużo się zastanawiałam co by ona czuła jakbym ja nagle znikła. Przy czytaniu tej książki wylałam morze łez i nawet teraz gdy piszę tą recenzję mam łzy w oczach. Tak cudownej książki już dawno nie czytałam.
Moja ocena to 10 na 10.
Komentarze
Prześlij komentarz