Kate Hewitt "Dziewczyna z Berlina"


Dziewczyna z Berlina

Kate Hewitt

Wydawnictwo: Filia

Data wydania: 27.04.2022

Kategoria: literatura piękna

Ilość stron: 512

Książka trafiła do mnie za pośrednictwem book tour zorganizowanego przez Monia czyta i recenzuje

Rok 1936 Berlin. Liesel wraz z rodzicami i młodszym bratem przenieśli się z Frankfurtu do Berlina, bo jej ojciec dostał pracę jako chemik w fabryce. Dziewczyna ma 14 lat i jest zapatrzona w ojca. Idą nawet razem na inauguracje olimpiady. Natomiast nie do końca podoba jej się nowy ustrój i nowe porządki. Zostaje także zmuszona do zapisania się klubu dla niemieckich dziewcząt BDM, gdzie dziewczyny są uczone jak być posłuszne i co mogą zrobić najlepszego dla swojej ojczyzny. Z biegiem lat dziewczyna dostrzega coraz więcej, chodząc na przyjęcia z ojcem i coraz bardziej to wszystko jej się nie podoba. Dziewczyna też zostaje uświadomiona, że ich gosposia Gerda jest Żydówką, która oczywiście w pewnym momencie zostaje zwolniona. Gdy kiedyś Liesel spotyka Rosę na mieście, córkę Gerdy, budzi się w niej chęć pomocy, ale cały czas się boi.

Podobało jej się to poczucie, że razem z ojcem są inni, trochę lepsi i bardziej zadowoleni z siebie niż tłum, który ślepo podążał za przywódcami, którzy byli bardzo gorliwi i strasznie nudni. Nie chciała być taka jak wszyscy inni, a już na pewno nie chciała, żeby jej ojciec taki był. 

Rok 1945 Frankfurt. Sam Houghton zostaje oddelegowany ze Stanów do Niemiec. Przez całą wojnę pracował jako analityk, szczególnie przydatna była jego wiedza chemiczna, ale nigdy nie walczył. Jego przełożony w Frankfurcie każe mu zatrudnić sekretarkę, a potem przy jej pomocy przeglądać kwestionariusze obywateli Niemieckich, aby wyszukać w nich potencjalnych nazistów i móc ich osądzić za popełnione zbrodnie. Sam zatrudnia Annę Vogel, która urzekła go od pierwszego spotkania, choć przeczuwa, że dziewczyna coś przed nim ukrywa. 

Książka opisuje życie rodziny mieszkającej w Berlinie przed II Wojną Światową oraz w jej trakcie. Mimo, że byli oni Niemcami, także nie mieli łatwo, choć ojciec rodziny bywał w towarzystwie najważniejszych w państwie. Poznajemy tu młodą dziewczynę, która mimo nastoletniego wieku dostrzega niepokojące zmiany w otoczeniu i nie podoba się jej to wszystko, ale nic nie może zrobić. Dopiero przypadkowe spotkanie z dawną znajomą daje jej jakąś moc i udaje jej się pomóc kilku rodzinom. Z drugiej strony mamy czasy po wojnie i pokazane ściganie zbrodniarzy, aby odpowiedzieli oni za swoje czyny. 

Moja ocena to 8 na 10.

Komentarze