Perfumeria na rozstaju dróg
Magdalena Witkiewicz
Wydawnictwo: FLOW
Data wydania: 22.03.2023
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Cykl: Mała Przytulna (tom 1)
Ilość stron: 344
Książka trafiła do mnie za pośrednictwem book tour zorganizowanego przez @karolla_wid
Laura oraz Karol znali się od dziecka i snuli plany na przyszłość. Mieli zamieszkać razem na studiach, na które właśnie się dostali. Jednak Karol postanowił wyjechać do Stanów wraz z rodzicami, którzy wygrali zieloną kartę. Laura bardzo przeżyła ich rozstanie. Dziewczyna była bardzo wrażliwa na zapachy i każdego członka rodziny kojarzyła z innym. Niestety straciła wszystkich najbliższych, czyli dziadków i rodziców, a jej rodzinny dom zaanektowała ciotka. Dziewczyna skończyła studia na ASP i nie mając swojego miejsca, wyjeżdża do Paryża. Tam na lotnisku poznaje Monikę, która proponuje jej wspólne zamieszkanie.
Jakie to dziwne, że tak łatwo obrócić przyjaźń w niechęć, a miłość w nienawiść.
Laura zostaje modelką malarza Gabriela, a po jakimś czasie również kochanką. Poznaje też ekscentryczną Jeannine, która prowadzi perfumerię i uczy tej sztuki Laurę. Niespodziewanie Gabriel porzuca Laurę, a ta dodatkowo dowiaduje się, że spodziewa się dziecka. Kobieta postanawia wrócić do Polski. Na lotnisku poznaje starszą kobietę Anielę i ta proponuje jej wspólne zamieszkanie. Po kilku latach Aniela oznajmia, że kupiła dom w Małej Przytulnej i tam mają zamieszkać Laura z córeczką po jej śmierci. Na miejscu witają je Halina, Malwina i Balbina, trzy wesołe staruszki. Laura planuje otworzyć swoją perfumerię, jej córka Gabrysia poznaje nowych znajomych i urocze zakamarki niewielkiej miejscowości, w której zamieszkały.
Pełna zapachów i cudownych opowieści książka. Bardzo ciężko mi było się od niej oderwać, ale czasami trzeba było. Mamy tutaj młodą dziewczynę, która zostaje dwa razu porzucona i musi przeżywać zawód miłosny. Na szczęście na swojej drodze spotyka wiele życzliwych osób dzięki, którym może się rozwijać. Widzimy także jaki wielki ma dar i dzięki nauce jest w stanie jeszcze bardziej go rozwijać oraz przekształcić pasję w pracę. Przykre jest tylko to jak została potraktowana przez ciotkę, po tym jak straciła najbliższe osoby. Choć z drugiej strony gdyby nie zachowanie ciotki nigdy by nie wyjechała i nie poznała tylu fantastycznych ludzi. Czasami jakieś wydarzenia są po coś, choć z początku dają wiele bólu.
Moja ocena to 9 na 10.
Komentarze
Prześlij komentarz