Leszek Bigos "Kastrator"

 


Kastrator

Leszek Bigos

Wydawnictwo: Platinum story

Data wydania: 17.12.2021

Kategoria: kryminał, sensacja, thriller

Ilość stron: 324

Książka trafiła do mnie za pośrednictwem book tour zorganizowanego przez Robert Batory

Wiktor jest rozwodnikiem. Obecnie mieszka sam i co drugi weekend widuje się ze swoją córką. Pracuje jako nauczyciel. To właśnie on postanawia napaść na księdza Marka O., który okazał się pedofilem i przez którego jedna z dziewczynek popełniła samobójstwo. Wiktor bardzo dobrze się do wszystkiego przygotował. To miała być jednorazowa akcja, ale gdy zamiast niego aresztowali kogoś innego postanowił zrobić to jeszcze raz, ponieważ nie chciał, aby ktoś niewinny płacił za niego. Na kolejną ofiarę zapolował w internecie podając się za dziewczynkę. 

Trzeba zmienić prawo: oko za oko, ząb za ząb. Za morderstwo kara śmierci, za pedofilię kastracja. Niech wreszcie sprawcy zaczną się bać.

Bardzo duże było jego zdziwienie jak dużo jest takich osób w internecie. Niestety też byli tacy którzy podawali się za chłopców, w celu zbawienia dziewczynek w pułapkę. Oprócz tego Wiktor zaczął układać swoje życie na nowo, poznał fajną panią pedagog i pogodził się z żoną. Rozmawiał również z księdzem o tym co zrobił i co nim kierowało. W końcu też porozmawiał z matką o przeszłości. Niestety nie wszystko układało się po jego myśli. 

W książce mamy mocne i brutalne sceny. Z jednej strony mamy mężczyznę, który postanawia zrobić porządek z pedofilami. Z drugiej zaś mamy pedofila i poznajemy jego życie oraz to co nim kieruje. Muszę przyznać, że jest to jedna z mocniejszych książek, które ostatnio czytałam. Jednak porusza ona bardzo ważne rzeczy takie jak podszywanie się pod kogoś innego w internecie, przemoc w rodzinie i tuszowanie pewnych rzeczy szczególnie w kościele.

Moja ocena to 8 na 10.

Komentarze