Trzy siostry
Heather Morris
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 10.11.2021
Kategoria: powieść historyczna
Cykl: Tatuażysta w Auschwitz (tom 3)
Ilość stron: 430
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Marginesy oraz stronie Czytampierwszy.pl. Na moim blogu znajdziecie również recenzje poprzednich części.
Cibi, Magda i Livi mieszkają na Słowacji wraz z rodzicami. Niestety ich ojciec umiera podczas operacji w 1929 roku. Przed operacją dziewczynki składają ojcu obietnicę, że zawsze będą razem. Opiekę nad córką i wnuczkami przejmuje Icchak. Mamy rok 1942. Cibi jest w hachszarze w celu przygotowania się do wyjazdu do Izraela. Magda z powodu choroby trafia do szpitala, ale najważniejszym powodem jest to, aby nie została zabrana przez Gwardię Hlinki i wywieziona do Niemiec. Livi ma 16, więc wszyscy są pewni, że jej nie zabiorą z powodu wieku. Niestety są w błędzie. Dziewczyna ma się stawić w synagodze, skąd ma zostać wywieziona na roboty. Gdy Cibi się o tym dowiaduje postanawia iść razem z młodszą siostrą. W ten sposób dziewczyny trafią do Auschwitz i zaczyna się ich walka o życie.
Cibi i Livi przetrwały choroby, kontuzje, głód i selekcję. Słowo to, niegdyś niegroźne, teraz budzi największe przerażenie. Paradując przed esesmanami, dziewczęta muszą wyglądać na sprawne i zdrowe, nie zdradzać żadnych oznak słabości, drżenia rąk czy twarzy. Te, które nie zdadzą tego egzaminu, zostają "wyselekcjonowane" - i ginie po nich wszelki ślad.
Magda wychodzi ze szpitala i dowiaduje się, że jej siostry gdzieś wywieziono. Dziewczyna miota się, bo dobrze pamięta obietnicę daną ojcu. Niestety nic nie może zrobić. We trójkę również głodują, bo są obywatelami drugiej kategorii, a sąsiedzi którzy zawsze byli życzliwi nagle stali się wrogami. Po Magdę również przychodzą Gwardziści Hlinki, ale udaje jej się niemal przez dwa lata przed nimi ukryć. Niestety moment nieostrożności i zostaje zdemaskowana. Gwardziści przychodzą do ich domu i każą wszystkim się spakować i stawić się nazajutrz na stacji. Następnie trafią do jakiejś szkoły gdzie Magda zostaje od nich zabrana. Po wielu trudach i ona trafia do Auschwitz. Na szczęście o jej przybyciu dowiadują się dwie pozostałe siostry. W ten sposób znów są wszystkie trzy razem.
Cibi spogląda w górę na słowa, które czytała przy wyjściu i wejściu na teren kompleksu codziennie przez ostatnie pięć miesięcy: ARBAIT MACHT FREI. Co za bzdura, nikt tu nie jest wolny. Są więźniami i więźniarkami, traktowanymi jak zwierzęta, ich życie nie jest nic warte. Ta "wolność" oznacza tylko śmierć.
Książka bardzo przejmująca i w pewnych momentach aż wyciskająca łzy. Poznajemy historię trzech sióstr, które przeżyły pobyt w obozie koncentracyjnym. Dla nich zawsze najważniejsza była rodzina i obietnica dana ojcu, że zawsze będą razem. Dla Magdy rozłąka z pozostałymi siostrami była wielką męką, ale to że ona jest na wolności z matką i dziadkiem, dwóm pozostałym dodawało siły.
Moja ocena to 8 na 10.
Kupiłam ją mamie. Mam nadzieję, że i jej się spodoba. Sama w sumie mam na nią chrapkę.
OdpowiedzUsuń