Chwasty
Krzysztof Jóźwik
Wydawnictwo: FILIA
Data wydania: 06.10.2021
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Ilość stron: 536
Za możliwość przeczytania i zrecenzowanie książki dziękuję wydawnictwu FILIA.
Każdy rozdział w książce to jeden dzień opisany z perspektywy kilku osób. Karol Radecki jest wykładowcą na Politechnice Warszawskiej i stara się o dotację z unii na swój projekt. Do współpracy zaprasza Cezarego Wróbla, który jest inżynierem i pracuje w nowo powstałym start-upie, ale jest tam poniżany przez szefa. Mamy także Andrzeja Piechnę kuriera i Romana Gnata sklepikarza oraz Hannę Ostalską, która jest lekarzem.
Użytkownik komputera doszedł do ostatniego zdjęcia, na którym odziana w czarną rękawiczkę dłoń kładzie na zasztyletowanym mężczyźnie roślinkę. Podsuszony skrzyp polny. Chwast.
Ze środy na czwartek zostaje brutalnie zamordowany mieszkaniec jednego z bloków w Warszawie. Z ramienia policji sprawę prowadzi Krzysztof Kalinowski i prokurator Klaudia Nowicka, która dopiero zaczyna pracę w tym rejonie. Ofiara okazuje się alkoholik, który znęcał się nad rodziną. Początkowo nie żadnych śladów, ale podkomisarzowi nie daje spokoju pozostawiona na ofierze roślina. Jak się okazuje to nie było jedyne morderstwo, bo pojawiają się kolejne ofiary. Narkomanka, która została potraktowana takerem i kierowca autobusu, który prowadził pod wpływem dopalaczy. Na każdej z ofiar policja znajduje zasuszoną roślinę. Kalinowski dochodzi do tego, że są to chwasty i w ten sposób morderca się podpisuje. Wcześniej opisane osoby na pierwszy rzut oka nie mają ze sobą nic wspólnego, ale każde z nich ma skrywany sekret i każde z nich może okazać się mordercą. Również prawie wszyscy mają za sobą bardzo ciężkie przeżycie z dzieciństwa.
To przez traumatyczne przeżycia z dzieciństwa, strach, nienawiść i wykreowany błędny obraz mężczyzny kobieta nie ułożyła sobie życia z żadnym facetem. Kilka prób stworzenia związku zakończyło się spektakularnymi porażkami(...) Brała rewanż za swoje cierpienia oraz horror dojrzewania w domu agresora i alkoholika, bezdusznie niszcząc tych, którym wydawało się, że mogą stworzyć z nią coś więcej.
Książka bardzo dobrze napisana i wciąga od pierwszych stron. Chyba pierwszy raz zdarzyło mi się podczas lektury książki robić notatki. Bardzo fajnie skonstruowana fabuła, bo tak naprawdę każdy z bohaterów może okazać się mordercą i czytelnik cały czas aż do końca może sobie sam eliminować kolejne postacie albo wręcz odwrotnie. Serdecznie polecam.
Moja ocena to 9 na 10.
Komentarze
Prześlij komentarz