Paprocany
Paulina Świst
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 12.11.2020
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Ilość stron: 320
Książka trafiła do mnie za pośrednictwem book tour zorganizowanego przez Ewę z profilu zafascynowana.ksiazkami.
Zosia jest wziętym adwokatem. Pewnego dnia znika jej siostrzenica, Karolina. Do pomocy przychodzi jej policjant Krzysztof Strzelecki, który jest chwilowo zawieszony w obowiązkach, ponieważ został oskarżony o gwałt. Zosia postanawia również jemu pomóc w obronie.
Cała jej osoba zdawała się być "zbyt". Zbyt głośna, zbyt otwarta, zbyt szczera. Tymczasem kobieta powinna być cicha i skromna.
Pomiędzy Zosią i Krzysztofem z każdą godziną coraz bardziej iskrzy i zawiązuje się pomiędzy nimi gorący romans. Natomiast sprawa zaginięcia coraz bardziej się komplikuje, ponieważ znika kolejna dziewczyna. Pojawiają się też jakieś niejasne powiązania pomiędzy sprawą Karoliny i Krzysztofa. Zosia jest nieprzewidywalna i bardzo pewna siebie, choć jedna osoba potrafiła ją poskromić chociaż na chwilę.
W książce mamy bardzo wyrazistych bohaterów. Wątek kryminalny jest ciekawy i zaskakujący. Mamy tutaj również dość ostre sceny seksu, co pewnie nie wszystkim przypadnie do gustu, ale dla tych co lubią taki gatunek będą w sam raz. Książkę czytało się szybko i dobrze. Myślę, że może się spodobać wielu osobom.
Moja ocena to 7 na 10.
Fajnie, że dobrze się ją czyta, ale mnie do niej nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk