Remigiusz Mróz "Halny"


 

Halny

Remigiusz Mróz

Wydawnictwo: Filia

Data wydania: 28.10.2020

Cykl: Komisarz Forst (tom 6)

Kategoria: kryminał, sensacja, thriller

Ilość stron: 480

Po przeczytaniu piątego tomu byłam pewna, że cykl z komisarzem Forstem jest zakończony, a tu taka niespodzianka. Muszę przyznać, że powrót był bardzo mocny.

Naszych bohaterów spotykamy ponownie po ponad dwóch latach od wydarzeń z poprzedniej części. Dominika Wadryś-Hansen i komisarz Osica badają miejsce zbrodni w górach, a do tego jeszcze wieje halny. Poszlaki wskazują na Bestię z Giewontu, ale on znajduje się pod kluczem i nie ma kontaktu ze światem zewnętrznym. Śledczy postanawiają się z nim skontaktować, ale ten informuje ich, że będzie rozmawiał tylko z Wiktorem Forstem. 

- Forst już wie, że Gjord Hansen będzie rozmawiał tylko z nim - szepnęła.

- Świetnie.

- Wszystko idzie po naszej myśli.

(...)

- Ale nadal nie wiedzą, co ich czeka - dodała kobieta, czując, że jej podniecenie rośnie. - Nie mają najmniejszego pojęcia. Sądzą, że to kolejna fala zabójstw. Nic nie rozumieją, nie widzą całego obrazu...

Dominika i Osica jadą do Wiktora, który mieszka w górach z psem. Dla Dominiki jest to wielkie przeżycie, bo nie widziała Forsta dwa lata. Forst dowiadując się co się dzieje postanawia wrócić do policji i pomóc odnaleźć zbrodniarza. Niestety pojawiają się kolejne ofiary. Dominika i Wiktor badają kolejne poszlaki. Wychodzi na to, że Hansen miał swoich uczniów i prawdopodobnie ktoś chce przejąć jego plany. Jak sobie z tym poradzi trójka naszych bohaterów - Forst, Dominika i Osica? Tego możecie się dowiedzieć czytając książkę.

Książkę czytało się bardzo szybko, a akcja co chwila zaskakiwała. Takie powroty to ja lubię. Nie spodziewałam się kolejnej części, więc tym bardziej dobrze było wrócić do tych bohaterów i zobaczyć co się u nich działo przez te lata. Tym razem mamy też powiązania do innych książek autora, więc chyba trzeba je czytać wszystkie po kolei. Ja mam jeszcze kilka do nadrobienia. W każdym razie gorąco polecam.

Moja ocena to 9 na 10.

Komentarze